czwartek, 12 kwietnia 2012

CZEKOLADA


"Z czekoladą jest jak z życiem – nie poczulibyśmy w pełni jego słodkiego smaku, gdyby nie odrobina goryczy, której czasem musimy doświadczyć."

                                                                                                Joanne Harris – Czekolada

Powszechnie znany przez wszystkich wyrób cukierniczy, który z powodzeniem łagodzi wszelkie troski i poprawia samopoczucie to właśnie czekolada. Produkuje się ją z miazgi kakaowej, tłuszczu kakaowego lub tłuszczu cukierniczego, środka słodzącego i jeszcze paru innych dodatków, które są zależne od sporządzanego rodzaju smakołyku. Im większa zawartość miazgi kakaowej tym bardziej klasyczny wyrób i zbliżony do prawdziwej czekolady.

Każdy z nas zna doskonale smak takiego smakołyka jakim jest czekolada. Trudno jej się oprzeć, ma znakomity aromat i niezastąpiony smak. Jej różnorodne smaki pozwalają na szeroki wybór i każdy może znaleźć swoja ulubioną. Producenci rywalizują ze sobą o niebanalne wyroby i powstają coraz to nowsze kombinacje składników po to, aby przyciągnąć jak największa rzeszę smakoszy czekolady.

Wiele osób kojarzy ja z dzieciństwem. Jako coś wyjątkowego, kojarzącego się ze świętami, bliskimi, a także jako prezent dający poczucie bezpieczeństwa lub wyrazy podziękowania. Inni traktują ją z powodzeniem jako afrodyzjak i nic w tym dziwnego, w końcu jej intensywny aromat jest niezwykle kuszący i pobudza zmysły.

Co ciekawe czekolada posiada dobroczynny wpływ na zdrowie. Jest doskonałym źródłem magnezu i wzmacnia organizm. Ponadto wpływa odprężająco i pozytywnie na organizm. Poprawia samopoczucie, wprowadza nawet najbardziej zatroskanych w stan szczęśliwości, a nawet w euforie. Nawet kilka kostek czekolady w ciągu dnia pozwoli nam uniknąć przeziębienia i wywoła uśmiech w pochmurne dni. Dlatego warto od czasu do czasu ulec pokusie i sprawić sobie odrobinę przyjemności.

Wyróżniamy cztery podstawowe rodzaje czekolady:

- CZEKOLADA GORZKA - składa się z miazgi kakaowej, tłuszczu kakaowego i cukru, czasami z niewielką domieszką wanilii i/lub aromatu. Ten rodzaj czekolady zawiera co najmniej 70% miazgi kakaowej. Spotykane są również czekolady o zawartości 95% miazgi. Czekolada gorzka ze względu na dużą zawartość masy kakaowej i niską zawartość cukru jest zdecydowanie uznawana za najbardziej wartościową. Im więcej w składzie miazgi, a mniej cukru tym lepiej.

- CZEKOLADA DESEROWA - zawiera od 30 - 70% miazgi kakaowej, reszta to tłuszcz kakaowy, cukier i dodatki.

- CZEKOLADA MLECZNA- zawiera nie więcej niż 50% miazgi kakaowej, aczkolwiek większość czekolad na rynku zawiera tylko 20%, za to dużą ilość mleka. Zawartość cukru sięga aż 50%, zatem jest bardzo słodka. Dzięki mlecznemu dodatkowi ma łagodny i delikatny smak. Czasami zamiast tłuszczu kakaowego stosuje się tłuszcz roślinny oraz sztuczne substancje smakowe i aromatyczne. W efekcie jest to czekolada najchętniej kupowana.
 
- CZEKOALDA BIAŁA - nie zawiera miazgi kakaowej, ma za to dużą ilość tłuszczu kakaowego, cukru i mleka (czasami śmietanki) oraz dodatek wanilii. W najlepszych białych czekoladach jest tylko do 33% tłuszczu kakaowego. Niektórzy smakosze uważają, że ten rodzaj czekolady to nie czekolada, ze względu na niską zawartość masy kakaowej.
 
 
 

Obecnie na rynku spożywczym jest bardzo duży wybór produktów czekoladowych. Do tradycyjnych tabliczek czekolady dodawane są orzechy i inne bakalie takie jak np. rodzynki, kawa, karmel, cappuccino, likier.

Warte wspomnienia są jeszcze następujące rodzaje czekolad:

- KUWERTURA - bardzo wysokiej jakości czekolada. Niestety rzadko można zobaczyć ją na sklepowych półkach ponieważ oferowana jest głównie w blokach po 2,5 kg, a w handlu detalicznym w postaci tabliczek po 100 lub 200 gramów. Kuwertura wykorzystywana jest do tworzenia czekoladek i dekoracji cukierniczych. Swoją wysoką jakość zawdzięcza dużej zawartości masła kakaowego, zawiera ponad 35% tłuszczu. Wykorzystywana głównie jako doskonała polewa na przykład do ciast.

- CZEKOLADA NADZIEWANA- dzięki różnorodności nadzień, każdy na pewno znajdzie odpowiednie dla siebie. Mamy nadzienia śmietankowe i owocowe - często tworzone z egzotycznych owoców. Czekolada nadziewana powstaje z masy czekoladowej, do której dodawane są nasiona oleiste, owoce oraz inne naturalne dodatki aromatyczne i smakowe.

- CZEKOLADA NAPOWIETRZNIONA- potocznie zwana jest czekoladą bąbelkową. Dostępna jest w trzech wersjach: biała, mleczna oraz mieszana. Uformowana jest z masy czekoladowej, która poddawana jest działaniu dozwolonych gazów obojętnych. W sklepach można je kupić w formie standardowej tabliczki czekolady, ale występuje również w postaci batoników.

- WYROBY CZEKOLADOPODOBNE - produkty czekoladopodobne w założeniu mają wyglądem i smakiem przypominać prawdziwe czekolady. Jednakże o ile pierwsze założenie potrafią spełnić, tak pod względem smakowym odstają znacząco od oryginalnych wyrobów. Tłuszcz kakaowy jest zastąpiony roślinnym, a zawartość kakao nie przekracza 7% całkowitej masy. Największy zysk wytwórcy produktów czekoladopodobnych mają w okresach świątecznych, kiedy kupujemy figurki Mikołajów, czy zwierzątek.


 
Czekolada doczekała się wielu naukowych opracowań. Istnieją nawet ludzie, którzy uprawiają dyscyplinę o nazwie czekologia. Twórcą tej nowej nauki jest nowozelandzki psychoterapeuta, Murray Langham, który uważa, iż można określić charakter człowieka po tym, jaką lubi czekoladę. Aby określić cechy charakteru danej osoby, musimy dowiedzieć się jaki rodzaj, czyli nadzienie, kolor oraz kształt czekolady lubi najbardziej. Tak przedstawia się ogólna charakterystyka zwolenników danej czekolady:

  • Mleczna - ludzie romantyczni i nostalgiczni
  • Biała - oznacza niezdecydowanie
  • Deserowa - osoby, które myślą perspektywicznie
  • Gorzka - oznacza wyrafinowany gust
  • Z masą kawową - oznacza ludzi niecierpliwych
  • Z nadzieniem pomarańczowym - osoby, które sprawdzają się w trudnych sytuacjach
  • Z migdałami - ludzie, którzy myślą szybko i lubią eksperymentować
  • Z nadzieniem toffi - oznacza zmysłowość
  • W kształcie trójkąta - charakteryzują egoistów
  • Kwadratowe - to ludzie uczciwi, na których można polegać
  • W kształcie diamentów - osoby, które lubią być rozpieszczane

W Polsce coraz bardziej popularna stała się czekolada pitna, która zdobyła już popularność w krajach zachodnich. Pierwsza gorąca czekolada pochodzi ze starożytnej cywilizacji Majów. Aby uzyskać ją w postaci napoju należy rozrobić sproszkowany smakołyk lub w postaci granulek w wodzie, mleku lub innym płynie. Ten smakołyk jest ogromną bombą kaloryczną i dostarcza masę energii. W stu gramach tego wyrobu znajduje się od 500 do 700 kalorii. Dlatego też jest wskazana przy długim wysiłku fizycznym lub intelektualnym.
 

środa, 11 kwietnia 2012

KIEŁKI


Białawe, półprzezroczyste kiełki szybko znalazły swoje miejsce w naszych jadłospisach. To dobrze, bo w kiełkach jest wszystko co najlepsze, i to w gigantycznych dawkach.


·        skarbnicą witamin z grupy B, witaminy C (np. 1/2 szklanki kiełków lucerny zawiera jej tyle co 6 szklanek soku pomarańczowego), D, E, K, PP oraz żelaza, fosforu, wapnia, magnezu, potasu, cynku, jodu, manganu, miedzi, litu, selenu.

·       Dużo w nich beta-karotenu, wartościowego białka oraz kwasów tłuszczowych omega-3.

·       Są bogate w błonnik (np. 3 łyżki stołowe kiełków pszenicy mają go więcej niż kromka ciemnego pieczywa pszennego).

·         Na dodatek dostarczają niewiele kalorii i nie mają właściwości wzdymających.

·       Kiełki chronią nas przed szkodliwym wpływem wolnych rodników.

·       Hamują tworzenie się ich w organizmie i unieszkodliwiają działanie tych, które wchłaniamy z otoczenia.

·       Obniżają poziom złego cholesterolu, zapobiegają miażdżycy i nowotworom oraz regulują trawienie

·       Doskonale wpływają na cerę, włosy, paznokcie i zęby oraz wzmacniają kości

·       Regenerują i odmładzają organizm, poprawiają odporność, uzupełniają niedobór witamin i minerałów, jednym słowem – zapewniają dobre samopoczucie.

Warto więc jeść je codziennie. Koniecznie podczas choroby, rekonwalescencji, zmęczenia czy stresu. Najlepiej na surowo, bo pod wpływem gotowania tracą wartość odżywczą. Kiełki odmienią zwykłą kanapkę i nadadzą oryginalny smak pospolitej pomidorowej. Można je dodać do sałatki warzywnej lub owocowej, jajecznicy, omletu, jogurtu, pasty. Krótko obsmażone na rozgrzanym tłuszczu są smacznym składnikiem dań ziemniaczanych, z ryżem, makaronem. Znakomicie zastępują natkę pietruszki, koperek czy szczypiorek. Ostre w smaku (np. rzodkiewki czy rzeżuchy) dobrze komponują się z wędliną, potrawami z jajek, sosami majonezowymi, dipami, twarogiem. Wyśmienicie smakują z cykorią albo sałatą z dodatkiem orzechów, fig lub bananów. Delikatne (np. z pszenicy czy słonecznika) można dodać do legumin i koktajlów mlecznych. Kiełki roślin strączkowych (np. soi, fasoli, soczewicy) pasują do duszonych warzyw, potraw mięsnych i rybnych. Aby usunąć goryczkę, trzeba je przed jedzeniem sparzyć.



Kiełki soi - Są źródłem białka i witamin A, B, C, K, żelaza, fosforu, magnezu i potasu. Dużo w nich nienasyconych kwasów tłuszczowych i izoflawonów. Regulują pracę układu nerwowego i hormonalnego, zapobiegają nadciśnieniu, zakrzepom i poprawiają wygląd skóry. Mogą łagodzić objawy klimakterium. Delikatne w smaku i lekko chrupiące, idealnie nadają się do dań gorących, zwłaszcza chińskich przysmaków z woka. Regularne zjadanie kiełków soi koi nerwy, dodaje energii i apetytu

Kiełki lucerny - Dostarczają białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, kwasu foliowego, selenu, cynku, magnezu. Zawierają rzadko występujące w roślinach witaminę B12, na której niedobór narażeni są wegetarianie. Poza tym są bogate w witaminy A, C i D oraz lecytynę. Wzmacniają mięśnie, kości, zęby, wspomagają leczenie dolegliwości reumatycznych. Są lekko cierpkie z orzechowym posmakiem. Równie dobrze smakują z chlebem z masłem, jak i w potrawach. Podobnie jak kiełki soi, można dodawać do potraw z woka i z patelni, zawsze jednak najlepiej pod koniec smażenia.. Poprawiają pamięć, mają właściwości pobudzające.

Kiełki owsa - Są w nich wszystkie ważne witaminy (A, B, C i E) i minerały (fosfor, żelazo, miedź, fluor, cynk, wapń, jod), wiele białka i tłuszczów. Regulują pracę tarczycy i w konsekwencji gospodarkę hormonalną organizmu. Ze względu na zawartość witaminy E wpływają korzystnie na płodność. Mają bardzo łagodny smak. Można posypać nimi sałatkę, dodać do muslii i deserów.

Kiełki rzeżuchy - To doskonałe źródło witamin C, A, B, D, soli mineralnych i olejków eterycznych. Orzeźwiają, pobudzają przemianę materii, poprawiają pracę nerek, łagodzą bóle stawów. Zaleca się je w wiosennych kuracjach oczyszczających. Mają charakterystyczny ostry smak i zapach, który znakomicie harmonizuje z sałatkami, twarogiem, potrawami warzywnymi i kanapką.

Kiełki rzodkiewki - mają ostry, pieprzny smak. Zawierają witaminy A, C, B, E, H, składniki mineralne, kwasy omega-3 i błonnik. Mają właściwości przeciwzapalne, odkażające, oczyszczające i moczopędne. Hamują rozwój bakterii i drożdży. Łagodzą dolegliwości wątroby i pęcherzyka żółciowego oraz infekcje górnych dróg oddechowych. Już kilka kiełków nadaje potrawie ostry smak i aromat. Mogą zastępować szczypiorek, dobrze komponują się z potrawami jajecznymi, sosami śmietanowymi i majonezowymi. Wpływają korzystnie na stan skóry, włosów i paznokci.

Kiełki słonecznika - o lekko orzechowym smaku, doskonałe jako dodatek do mieszanych sałat czy kanapek. Mają dużo cynku i żelaza. Powinni je włączyć do diety narażeni na niedobór tych pierwiastków wegetarianie.

Kiełki soczewicy - delikatne w smaku, nadają się zarówno do jedzenia na surowo w sałatkach i surówkach, jak i na ciepło. Zawierają dużo żelaza, magnezu i witaminy C. Dobrze wpływają na stan zębów.

Kiełki brokułu - są pikantne w smaku, doskonale pasują do kanapek i mieszanych sałat. Kiełki brokułu, podobnie jak brokuł oraz inne rośliny z rodziny krzyżowych zawierają sulforafan - substancję zapobiegającą powstawaniu raka, a także, w pewnych przypadkach, powstrzymującą rozwój komórek nowotworowych. Istotne jest, że kiełki zawierają nawet do 20 razy więcej sulforafanu niż dorosła roślina. Spożycie 50g kiełków dostarcza organizmowi tyle samo tej substancji, co spożycie 1kg brokuła.

Kiełki fasoli Mung - lekko chrupiące, powszechnie stosowane w daniach kuchni azjatyckiej, zarówno na ciepło, jak i na zimno. Fasola Mung, podobnie jak inne rośliny strączkowe jest nieocenionym źródłem białka. Dzięki obecności niezbędnych w procesie kiełkowania enzymów białko to jest łatwo przyswajalne, same kiełki zaś znacznie lżej strawne niż fasola. Kiełki fasoli Mung obniżają również poziom „złego" cholesterolu LDL.

wtorek, 10 kwietnia 2012

NOWALIJKI


Po zimie czas zregenerować swoje organizmy i dostarczyć im witamin, które daje nam natura. Wraz z wiosną pojawiają się pierwsze młode warzywa – nowalijki, które swoimi soczystymi kolorami i zapachem zachęcają do ich schrupania. Czyż młode ziemniaczki z koperkiem lub sałata z rzodkiewką, szczypiorkiem i odrobiną kefiru nie smakuje wyśmienicie? Nowalijki dostarczają również niezbędnych minerałów i witamin oraz uzupełniają naszą dietę, a poza tym upiększają kolorystycznie nasze talerze.

Nowalijki są niezastąpione, a teraz mamy okazję cieszyć się ich zaletami. Na straganach jest ich mnóstwo i wprost nie wypada przejść obok nich obojętnie.

Najpopularniejsze nowalijki to rzodkiewka, sałata, zielony ogórek, szpinak, kalarepa

RZODKIEWKA - Jest niskokaloryczna, zawiera potas i wapń. Służy za doskonałą przegryzkę, a także dodatek do sałatek i twarożków.

SAŁATA - Obok klasycznej, dobrze znanej nam zielonej sałaty, na naszym rynku pojawiły się jej odmiany. Należą do nich:
  • sałata dębowa - najczęściej używana do dekoracji, posiadająca ostrzejszy smak niż klasyczna, zwylke komponowana z sosem winegret i oliwą z oliwek
  • sałata lodowa - podaje się ją z czarnymi oliwkami, pomidorami, białą cebulą, papryką lub serem fetą
  • rucola - ma peprzowo-orzechowy smak, najlepsza jest z parmezanem, pomidorami i bazylią
  • radicchio - można dodać do niej ocet balsamiczny, kawałki szynki, ser pleśniowy lub grillowanego kurczaka i świeże zioła

Zaletą wszelkiego rodzaju sałat jest ich niska kaloryczność oraz spora zawartość beta-karotenu.

ZIELONY OGÓREK - Jest niskokaloryczny, zawiera duże ilości wody, niewielkie ilości beta-karotenu i potasu. Można go podawać w formie surowej lub na gorąco. Ogórek szklarniowy, dominujący na straganach, w pierwszych dniach wiosny jest długi i smukły, u nasady zwężony i lekko wygięty. Ma łagodny smak.

SZPINAK - Zawiera dużą ilość wody oraz witamin, głównie witaminę C i beta-karoten. To także bogate źródło błonnika oraz kwasu foliowego. Jego dodatkową zaletą jest niskokaloryczność.

KALAREPA - Bogata w witaminę C, beta-karoten oraz takie składniki mineralne, jak wapń, fosfor i potas. Można ją jeść na surowo, faszerować, dodawać do potrawki z cielęciny, kurczaka, lub zapiekać.



Nowalijki w postaci ziół i przypraw takie jak szczypiorek, świeży, soczyście zielony koperek, natka pietruszki lub kiełki możemy również hodować w naszych domowych ogródkach - zielnikach.



SZCZYPIOREK – Szczypiorek zawiera cukry, białka, wapń, fosfor, żelazo, karoten, witaminę B x, B2, PP i C. W 100 g szczypiorku jest 75 mg witaminy C. Zawiera również olejek lotny ze związkami siarki, podobnie jak cebula. Olejkowi temu zawdzięcza szczypiorek swe właściwości smakowe i lecznicze. Szczypiorek pobudza apetyt i wzmacnia żołądek. Szczypiorek pachnie jak cebula i smak ma podobny do cebuli, ale trochę delikatniejszy i szlachetniejszy. Szczypiorek stał się ulubioną przyprawą właśnie dzięki swemu delikatnemu smakowi. Ma bardzo duże zastosowanie w kuchni. Można go dodawać wszędzie tam, gdzie stosuje się cebulę, np. do zupy fasolowej, grochowej, ziemniaczanej i rosołu, do sałatki ogórkowej, ziemniaczanej, francuskiej, mięsnej i mieszanej, do potraw z jaj, ryb, różnych zapiekanek, past, serów i twarożków, do sosów i marynat, do kanapek, zimnych przekąsek, wędlin, ziemniaków puree itp. Dzieciom posypujemy nim chleb z masłem lub ze smalcem. Mimo że szczypiorek ma delikatny smak, nie poleca się dodawać go do innych świeżych warzyw o charakterystycznym smaku, np. do młodego groszku, szparagów, młodej fasolki itp. Może bowiem zabić smak i aromat tych warzyw. Dzięki swemu delikatnemu, a zarazem pikantnemu smakowi jest stałą przyprawą potraw dietetycznych w lecie i w zimie. Szczypiorku nigdy nie należy gotować, ale świeżym, pokrojonym posypywać gotowe już potrawy.

KOPEREK - zawiera w sobie wiele cennych składników, takich jak: fosfor, wapń, żelazo, prowitaminę A, witaminy C, D, E, K, B1, B2, B6, B12, H, a także olejki lotne. Skutecznie przyspiesza trawienie, łagodzi skurcze żołądka, objawy kolki, biegunki i wymiotów. Działa również wiatropędnie, zapobiega nieprzyjemnemu zapachowi z ust, reguluje pracę nerek i uśmierza kaszel. Koper posiada także dobroczynne działanie w przypadku niedoboru pokarmu u matek karmiących piersią.

NATKA PIETRUSZKI - jest niezastąpionym ziołowym źródłem pierwiastków śladowych, zwłaszcza minerałów elektrolitycznych takich jak sód, potas, wapń oraz magnez. Zawiera duże ilości witaminy A, C oraz chlorofilin - naturalnych substancji odtruwających organizm. Natka pietruszki stosowana jest w leczeniu infekcji dróg moczowych, zatrzymania miesiączkowania, bolesnych menstruacji, niestrawności, wzdęć, zapalenia oskrzeli, alergii, artretyzmu, astmy, dysurii (trudności w oddawaniu moczu) oraz zapalenia nerek. Zapobiega powstawaniu nowotworów, dzięki wysokiej zawartości przeciwutleniaczy, takich jak monoterpeny, ftalidy, poliacetyleny. Wspomaga oczyszczanie organizmu z substancji rakotwórczych i neutralizowanie kancerogenów zawartych w dymie papierosowym. Posiada silne właściwości moczopędne. Hamuje proces odkładania się płytek miażdżycowych na ściankach naczyń krwionośnych, dzięki czemu chroni przed zakrzepicą.

poniedziałek, 9 kwietnia 2012

ZIOŁA W ROLI GŁÓWNEJ

„PRZYPRAWY SĄ TYM DLA POTRAWY, CZYM PERFUMY DLA KOBIETY…”


Przyrządzając danie, dbamy o to, by wszystkie jego składniki były świeże i najwyższej jakości. Ale oprócz produktów podstawowych ważne są też dodatki, które nadają jedzeniu niepowtarzalny smak i aromat, ozdobią je i stworzą z niego prawdziwe dzieło sztuki kulinarnej.

Zioła pełnią w naszej kuchni bardzo istotną rolę. Są wielkim dobrodziejstwem natury, które wzbogaca smak życia dosłownie i w przenośni. Przyprawy mają wydobyć i podkreślić smak dań, którymi raczymy naszą rodzinę i znajomych.

·        BAZYLIA – ma miły, korzenny, słodkawy i pikantny zapach oraz posmak. Świeże listki są wykorzystywane w kuchni jako wyborny dodatek do potraw z sałaty, pomidorów, ogórków. W postaci suszonej bazylia znakomicie uzupełnia pieczeń jagnięcą i wieprzową, dania z ryb, duszone warzywa, potrawy z fasoli, sosy i pizzę. Jest głównym składnikiem włoskiego sosu pesto

·         CZĄBER – jego lekko gorzkawy, korzenny posmak sprawia, ze jest szczególnie zalecany do potrwa z ziemniaków, bobu, grochu i fasoli. Pasuje również do sałaty i ogórków. Dzięki wysokiej zawartości olejków eterycznych polepsza trawienie ciężkostrawnych potraw 

·         KOLENDRA – jest nieodzownym elementem kuchni południowoazjatyckiej, jak również chińskiej czy meksykańskiej. Owoce tej rośliny stosuje się do przyprawiania baraniny, cielęciny, dziczyzny, wieprzowiny, drobiu i ryb. Kolendra stanowi ważny składnik indyjskiej mieszanki curry

·         LUBCZYK – przyprawę stanowią głownie młode liście. Pachnie intensywnie, korzennie. Początkowo ma słodkawy smak, potem ostrzejszy i lekko gorzki. Lubczyk jest ziołem bardzo mocnym, dlatego używa się go w małych ilościach. Przyprawia się nim masło ziołowe, sałatki, marynaty, wołowinę oraz baraninę. Wzbogaca też smak dan z ryb, kaszy, ryb i drobiu. Pobudza trawienie i zapobiega wzdęciom

·         MAJERANEK – używamy jego świeżych i suszonych listków. Ma bardzo wyrazisty zapach, smak korzenny, lekko szczypiący, podobny do tymianku, ale jest od niego delikatniejszy. szczególnie polecany jest w diecie bezsolnej. Roztarte zioło świetnie komponuje się z tłustymi mięsami, pasztetami, kiełbasą, niektórymi zupami (barszcz biały, kapuśniak) i warzywami strączkowymi

·         MIĘTA – zawarty w jej liściach mentol wywołuje przyjemne uczucie świeżości i chłodu. Mięta znakomicie sprawdza się jako dodatek do napojów oraz jako element dekoracyjny do rozmaitych potraw

·         OREGANO – najlepsze jest w świeżej postaci, ale może być również suszone. Charakteryzuje się delikatnym i przyjemnym aromatem oraz lekko gorzkawym smakiem. Doskonale nadaje się do mięs pieczonych na grillu oraz do potraw z pomidorami. Oregano jest nieodzownym składnikiem prawdziwej włoskiej pizzy. Przyprawa ta pobudza apetyt i ułatwia trawienie pokarmów

·         TYMIANEK – suszona roślina ma miły aromat i korzenno-gorzki smak. Niezastąpiony do tłustych pieczeni wieprzowych, ziemniaków, jajecznicy, mięsnych i grzybowych farszów oraz gęstych, zawiesistych zup. Jest ulubioną przyprawą do wędlin, pasztetów, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny a także serów

sobota, 7 kwietnia 2012

BABKA KOKOSOWA

BABKA KOKOSOWA

- 300 g mąki - 2 szklanki
- 4 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 20 dag margaryny
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 4 jajka
- 1 łyżka soku z cytryny
- 6 łyżek soku pomarańczowego
- 100 g wiórek kokosowych


mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia.

margarynę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. wbić całe jajka. utrzeć. stopniowo dodawać mąkę z proszkiem do pieczeniai dalej ucierać. dodać soki z cytryny i pomarańczy. utzreć. dodać wiórki i dobrze wymieszać.

ciasto piec ok.  1 h w 180 stopniach celcjusza w wysmarowanej tłuszczem i obsypanej mąką formie



wystudzoną bakę ozdobić lukrem, polewą albo posypać cukrem pudrem

BABKA MARMURKOWA Z KAWĄ

BABKA MARMURKOWA Z KAWĄ

- 250 g margaryny Kasia
- 5 jajek
- 1 szkl mąki pszennej
- 1 szkl mąki ziemniaczanej
- 3/4 szkl cukru (może być cała szklanka)
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- aromat cytrynowy albo sok z cytryny
- skórka otarta z 1 cytryny
- 2 łyżki kawy rozpuszczalnej (u mnie, ze względu na dzieci, zbożowa)

Jajka (całe) zmiksować z cukrem. Masło utrzeć. Do utartego dodawać stopniowo zmiksowane jaja, dalej miksując (masa na tym etapie może się zwarzyć, ale nie ma to wpływu na ciasto). Mąki wymieszać z proszkiem, dodać do naszej masy, zmiksować.

Ciasto podzielić na 2 części. Do jednej dodać aromat i skórkę z cytryny, zmiksować. Do drugiej kawę rozpuszczoną w minimalnej ilości wody, zmiksować.


Formę do pieczenia wysmarować masłem i wysypać kaszą manną. Wylać jasną część ciasta, na nią część kawową.

Całość delikatnie i krótko wymieszać widelcem, by powstał efekt marmurka (mieszamy zgodnie z ruchem wskazówek zegara). Piec około 50 minut w temperaturze 180ºC.

CIASTO PRZEKŁADANE KREMEM

CIASTO PRZEKŁADANE KREMEM

Składniki na ciasto kakaowe:

- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 150 g margaryny lub masła
- 1 jajko
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej


Margarynę roztopić z miodem i ostudzić. Mąkę przesiać, wymieszać z cukrem, kakao i sodą. Białko oddzielić od żółtka, ubić na sztywno, na koniec ubijania dodać żółtko i dalej ubijać. Do mąki wlać margarynę i ubite jajko. Zagnieść ciasto i podzielić na 2 części.

Ciasto wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia o wymiarach 20 x 35 cm. Piec w temperaturze 180ºC przez 15 - 20 minut. Drugie ciasto upiec w ten sam sposób, ostudzić.

Składniki na ciasto biszkoptowe:

- 1 szklanka mąki pszennej
- pół szklanki cukru
- 4 jajka
- pół łyżeczki proszku do pieczenia


Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Dodawać po 1 żółtku i dalej ubijać. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, wsypać do masy jajecznej i delikatnie wymieszać.

Ciasto wlać do wyłożonej papierem blachy o wymiarach 20 x 35 cm i piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 30 minut. Ostudzić.

Składniki na masę:

- 3 szklanki mleka
- 3/4 szklanki cukru
- 250 g masła
- 2 opakowania budyniu śmietankowego bez cukru


Budynie ugotować wg przepisu na opakowaniu, dodając zamiast 4 szklanek mleka - 3 szklanki. Podczas gotowania wsypać cukier. Ostudzić.

Masło utrzeć na pulchna masę, ucierając nadal dodawać partiami zimny budyń.

PRZYGOTOWANIE

Blaty przełożyć kremem: na spodzie blat kakaowy posmarować połową kremu, na niego położyć blat biszkoptowy, posmarować resztą kremu, przykryć blatem kakaowym. Ozdobić lukrem lub polewą czekoladową

Najlepiej wykonanie ciasta sobie rozłożyć na kilka dni: w pierwszy dzień pieczemy blaty, przykrywamy ściereczką, na drugi dzień robimy krem, przekładamy nim ciasto, na trzeci dzień można już kosztować.

Smacznego 

BIAŁA KIEŁBASA PO CELESTYŃSKU

Święta coraz bliżej a co za tym idzie czas zająć się przygotowaniami pysznych smakołyków na Wielkanocny stół. u mnie w tym roku nie będzie przepychu i kupy nie potrzebnych dań, które prędzej czy później wyądują w koszu. i tak w tym roku króluje u mnie:


- biała po celestyńsku
- biała pieczona
- biała gotowana
- sałatka warzywna
- 2 baby: kokosowa i marmurkowa
- 2 ciasta: sernik i przekładaniec z masą budyniową
- sałatka wiosenna
- karkówka z warzywami
- chleb swojskiej roboty


to chyba wszystko. jak o czymś zapomniałam a sobie przypomnę to dodam.


teraz pora na kilka przepisów z mojego menu

BIAŁA KIEŁBASA PO CELESTYŃSKU




- biała kiełbasa surowa (u mnie 4 kiełbaski)
- pieczarki (u mnie ok 40 dkg)
- cebula (u mnie 3 szt.)
- mąka (2 płaskie łyżki)
- śmietana (może być słodka albo kwaśna - u mnie 500 ml słodkiej śmietanki 12%)
- groszek konserowy (u mnie puszka)
- sól, pieprz,
- łyżeczka masła
- natka pietruszki albo szczypiorek


Kiełbasę umyć, włożyć do naczynia, zalać wrzącą wodą i zagrzać. Pieczarki i cebulkę oczyścić, opłukać, pokroić (proponuję pieczarki w paski, a cebulę w kostkę), usmażyć, oprószyć mąką, wlać śmietanę, zagotować. Dodać groszek i posiekaną natkę pietruszki. Doprawić solą, pieprzem. Kiełbasę wyjąć, pokroić na porcje, dodać do przygotowanego sosu śmietanowego. Dusić kilka minut.


Potrawę można podawać do ziemniaków, ryżu, makaronu (jak kto woli) jak również do chleba



czwartek, 5 kwietnia 2012

JAJKO W ROLI GŁÓWNEJ

Jajko, szczególnie wielkanocne, symbolizuje radość i nadzieję na odradzającego się życia. Przy wielkanocnym stole dzielenie się nim wyraża życzenia pomnażania sił i zdrowia. A po dzieleniu się jajkiem – czeka nas prawdziwa uczta.

Różnokolorowe jajka umieszczone na wielkanocnym stole cieszą oko i sprawiają wiele radości nie tylko najmłodszym. Aby uzyskać najlepszy efekt kolorystyczny, najlepiej wykorzystać naturalne barwniki. Wykorzystując dostępne na co dzień w kuchni produkty wyczarować można prawdziwą feerię barw.

·         Pomarańczowy – łupiny cebuli

·         Żółty -  skórki z pomarańczy lub cytryny

·         Jasno zielony – szpinak

·         Jasno czerwony – świeże buraki, żurawina

·         Jasno niebieski  - czerwona kapusta

·         Brązowy – mocno parzona kawa

·         Marmurkowy – potłucz nieco skorupkę na ugotowanym na twardo jajku (ważne by skorupka nie odpadła) i przez 15 minut mocz w ciepłym wywarze z naturalnych składników. Po obraniu, białko jajka będzie miało fantazyjne wzory


WIELKANC PEŁNA WITAMIN


Słońce coraz wyżej, święta coraz bliżej. Niestety wiele osób przeraża widmo pichcenia i przekonanie, że świąteczne dania są ciężkie i niezdrowe. I tu niespodzianka! Według współczesnej wiedzy o żywieniu tradycyjne potrawy wielkanocne dostarczają składników, które są cenne dla osłabionego po zimie organizmu.

RZEŻUCHA zawiera wit. C, A, B, PP, K, E, żelazo, magnez, chrom, dużo wapnia i siarki. JAJKA dostarczają wartościowego białka. Są ubogie w tłuszcz, a bogate w wit. A i B. do niedawna uważano, że podnoszą poziom cholesterolu. Dziś wiadomo, że to nieprawda. CHRZAN to źródło wit. A, B1, B2, C, soli mineralnych i fitocyndów. Jego aromatyczny, lotny olejek reguluje pracę żołądka i jelit. RYBY zawierają kwasy tłuszczowe Omega 3. BARSZCZ BIAŁY jest źródłem błonnika i witamin z grupy B. MIĘSA I WĘDLINY dobrej jakości są cennym elementem pożywienia. Zawierają białko, wit. B1, PP, B12 oraz łatwo przyswajalne żelazo i cynk. DOMOWA SAŁATKA z gotowanych warzyw jest zdrowa, ale warto też sięgnąć po ZIELONĄ SAŁĄTĘ (kwas foliowy), RZODKIEWKĘ (wit. C, sód, potas, żelazo) i SZCZYPIOREK (obniża ciśnienie i poziom cholesterolu).

Warto również pamiętać, żeby limitować wody, nie tylko w dyngusa, lecz również podczas wszystkich świątecznych biesiad.

Ze wszystkich ciast drożdżowe baby są najmniej kaloryczne. Dodawane do nich rodzynki mają zalety prozdrowotne. Podobnie orzechy i migdały, którymi dekorujemy mazurki.


ZMIANY, ZMIANY, ZMIANY

mamy wiosnę a przynajmniej taką pora roku obecnie Nam panuje ... wiem, wiem trudno w to uwierzyć jak ciągle pada ale taka jest prawda. mamy wiosnę a więc czas na zmiany. i zmiany również będą na moim blogu.

doszłam do wniosku, że ostatnio mało pichcę i co za tym idzie dodaję mało wpisów. chcąc to zmienić doszłam do wniosku, że muszę dodać nowy dział na bloga. oczywiście o tematyce jedzeniowo-kulinarnej. i tak oto już od dzisiaj będę również dodawać wpisy z cyklu "warto wiedzieć" a w nim m.in. opisy poszczególnych składników spożywczych wykorzystywanych w gastronomii, porady żywieniowe itp. nie wiem czy to kogoś zainteresuje ale mi napewno sprawi wiele frajdy.