kilka tygodniu temu oglądając program "Kuchenne rewolucje" pani Magda zaciekawiła mnie pewną poznańską potrawą o której nigdy wcześniej nie słyszałam mimo, że w Poznaniu byłam. a że dzisiaj nie miałam żadnej koncepcji na obiad to padło właśnie na tę potrawę. a więc dziś w moim malborskim domu zawitały pyry z gzikiem prosto w Poznania :)
PYRY Z GZIKIEM
- ziemniaki
- cebulka
- szczypiorek
- twaróg
- jogurt naturalny bądź śmietana
- sól
- pieprz
ziemniaki gotujemy w mundurkach
cebulkę i szczypiorek drobno siekamy. dodajemy do twarogu. doprawiamy solą i piperzem oraz dodajemy jogurt bądż śmietanę i wyrabiamy na jednolitą masę.
ugotowane ziemniaki obieramy jeszcze gorące ze skóry. układamy na talerzu. na tak przygotowane ziemniaki kładziemy twarożek.
smacznego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz